Kierowcy MPWiK przywieźli do Rzeszowa sprzęt, konieczny do wydawania numerów pesel uchodźcom z Ukrainy. „Dziękuję za pomoc w transporcie” – napisał na FB Konrad Fijołek prezydent Rzeszowa. – Przywiezione komputery są niezbędne do tego by akcja wydawania numerów przebiegała sprawnie – mówi Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.
Od początku agresji Rosji na Ukrainę do Rzeszowa przyjechało ponad 300 tysięcy uchodźców. Od 16 marca trwa akcja nadawania w Polsce obywatelom Ukrainy polskich numerów pesel. Ogromna liczba uchodźców i presja czasu składają się na wyjątkowość tej sytuacji. Takiego działania nie zakładał w planach żaden urząd w Polsce. To wielkie wyzwanie logistyczne. Urzędy muszą otworzyć specjalne punkty, zaangażować wielu pracowników i zapewnić im odpowiedni sprzęt. Zrobić wszystko co możliwe by pomóc uciekinierom wojennym.
Polski numer pesel pozwoli Ukraińcom m. in. korzystanie z opieki zdrowotnej, pomocy społecznej, ułatwi podpisywanie umowy o pracę, będzie potrzebny przy zakładaniu konta bankowego czy skorzystania z pomocy socjalnej oferowanej uchodźcom i ułatwi dostęp do edukacji dla dzieci.
Od poprzedniej środy wydajemy obywatelom Ukrainy około 250 numerów pesel dziennie – mówi Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Numery wydawane są w punkcie UM Rzeszowa przy Langiewicza 15. – Mamy tam osiem stanowisk przy, których urzędnicy przyjmują petentów. Potrzebny był pilnie także nowy, sprawniejszy sprzęt. I w tej sytuacji pomogli nam pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – mówi Artur Gernand.
W ostatnią niedzielę dwaj kierowcy pojechali samochodem należącym do spółki do Warszawy. Przywieźli 20 zestawów komputerowych do pobierania danych biometrycznych niezbędnych podczas wydawania numerów pesel.
W tej wyjątkowej, przerażającej sytuacji jaka jest w Ukrainie pomoc uchodźcom to nasz moralny obowiązek. Mimo, że była to niedziela kierowcy chętnie zdecydowali się na jazdę do Warszawy. Pojechało dwóch ludzi. Chodziło o to by jechali na zmianę oraz o pomoc przy sprawnym załadunku sprzętu. Dzięki temu udało się bardzo szybko załatwić sprawę. Wszystko trwało około dziewięć godzin i komputery były na miejscu w Rzeszowie – mówi Jerzy Pieniążek, kierownik działu transportu MPWiK.
To była bardzo cenna pomoc. Przywiezione komputery są niezbędne do tego by akcja wydawania numerów przebiegała sprawnie – mówi Artur Gernand.
Prezydent Konrad Fijołek napisał na FB w ostatnią niedzielę: „Sprzęt odebrany z #COI w Warszawie, dziś zostanie zainstalowany, a od jutra działamy z jeszcze większą mocą. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie dziękuję za pomoc w transporcie!